Text 22 of 40 from volume: jutro to my
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2014-03-20 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2379 |
Czy ja sam sobie
czy samemu sobie
mogę się podobać,
oto jest pytanie.
Rozum mówi nie,
serce tak, ale serce
to przecież największy
kłamca (z możliwych).
A jeśli serce to nasz
największy sojusznik.
A i owszem, bo jedno
nie wyklucza drugiego,
a nawet wzmacnia.
A kto może wszystko,
to może, może nawet,
a nawet na pewno
samym rozumem.
ratings: perfect / excellent
Przynajmniej w moim (skromnym) przypadku :-))))
ratings: perfect / excellent
2) w swoich wyborach posługujemy się głównie naszym wypracowanym przez tysiąclecia instynktem stadnym;
3) jesteśmy powodowani przede wszystkim swoją seksualnością, a ta dla każdego jest inna (bo można także np. urodzić się z ciąży bliźniaczej jako ani hetero, ani bi, ani to co, i ilość takich płci biologia - pozostająca wszak poza doktryną teologii - zna całe spectrum);
4) pozostaje nam kompulsja w obrębie jedynie słusznej obyczajowości, tylko tej "prawdziwej" religii, politycznej co najmniej poprawności i przymusowe stanie wyłącznie na baczność - oraz ta ułuda, że się jest wolnym od wszelkich uwarunkowań